Witam w międzyczasie budowy Łosia sklejam taki rekreacyjny model. PWS Avia. Jest to model z zeszytu MM 12/95. Autor Paweł Mistewicz. Model jest kreślony ręcznie, ale praktycznie nic nie trzeba przycinać. Można mieć pełne zaufanie Jedyny mankament to straszny papier, który bardzo łatwo się rozwarstwia się. Nawet po użyciu śliny modelarskiej. Stan prac na dziś.
Górny płat jest na razie "na sucho"
A tu czynniki pierwsze. Tylko 2 zastrzały główne. Pozostały jeszcze 2 mniejsze do zrobienia.
Mam zrobione również zdjęcia z wcześniejszych etapów budowy. Jeśli coś to mogę umieścić. Aha jeszcze coś. Autor pisze w instrukcji, aby we własnym zakresie namalować białą farbą napisy eksploatacyjne na stateczniku pionowym i sam napis PWS-A. Kontury są narysowane, ale niestety brak białej farby.
Też bym źle ten model ocenił. "Podstarzenie" PWS-A całkowie odbiega od realizmu... A co mi tam: TO FIKCJA! Błagam
To konstrukacja mieszana drewno + płótno, z metalowymi elementami szkieletu! Tu nie ma miejsca na srebrne odpryski, rdzę czy tak wyekspoloatowany kamuflaż, który jest malowany na płótnie! Jest tyle zdjęć samolotów krytych płótnem...
Hej
Całkiem ładnie wychodzi ten PWS. Stare MM też maja swój urok. Tak trzymać
PWS pokazany przez Tada jest po prostu straszny, i też wcale się nie dziwię, że został nisko oceniony. "Rewelacyjna robota" :haha::haha:
Spójrzcie na ten model PWSa, porównajcie i wyciągnijcie wnioski.
Przepraszam, ale nie wytrzymałem
Pozdrawiam
Nie wiem - może to zdjecie źle oddaje samolot, w każdym razie on nie miał odprysków ani bardzo wyeksploatowanego kamuflażu. Autor chyba raczej starał się pokazać lekko przebarwione i przetarte płótno oraz zmiany wskutek zacieków, zabrudzeń itp. itd. Trochę może tego za dużo, ale w sumie wygladało dość dobrze - na pewno lepiej niż oryginalny niedodrukowany papier wycinanki.
TAD
Jakcyl a ten pewuesik to ładny jest. Tad moja wycinanka nie jest "niedodrukowana" Sprecyzuj bardziej o co Ci chodzi? I uprzedzam nie chcę żadnej kłótni
Na tym zdjęciu które przedstawił TAD widzę jedną rzecz godniejszą zwrócenia uwagi. W kabinie widać że dorobione są jakieś gałki i manetki
Ten PWS ze Skawiny wygląda jakby stał na budowie, albo był wydobyty z dna jeziora, takie wrażenie sprawia, przynajmniej dla mnie.
Na pokryciu płóciennym farba raczej płowieje i pęka a nie odpryskuje, a jak są jakieś zabrudzenia to plamy od oleju, smarów, paliwa itp. (pomijając błoto, ziemię). Takie wnioski wyciągnąłem obserwując wojskowe i cywilne Antki-2 (na żywo, z bliska).
Cześć. Dziś postanowiłem zrobić silnik. Jeszcze przed przyklejeniem górnego płata, ponieważ uważam że jest tak łatwiej. Jest dużo lepszy dostęp bo z góry mam niczym nie ograniczoną przestrzeń. A w instrukcji było inaczej. Autor najpierw kazał skrzydłą skleić a potem silnik. Zrobiłem na wspak ;)
Silnik w całej okazałości.(jestem nie za bardzo zadowolony):
Oraz linka napędu steru kierunku:
Rury wydechowe zrobiłem z izolacji i nie wiem czy nie są aby za grube? Na zdjęciach z lampą błyskową bardzo rzuca się w oczy kolor farby użytej do retuszu. To prawda jest ona trochę jaśniejsza od koloru modelu, ale wiadomo w mocny świetle wydaje się jeszcze bardziej jasna. To moje usprawiedliwienie
Cześć,
źle dobrana farbka to jedno, rozlana po częściach to drugie, a trzecie to druk o którym wspomniałem - cętkowane moro, przez które nigdy nie uda się zrobić dobrego retuszu.
TAD
Jedyny mankament to straszny papier, który bardzo łatwo się rozwarstwia się. Nawet po użyciu śliny modelarskiej. Stan prac na dziś. 
:haha::haha:
