*[Relacja/Okręt] ORP Garland - MM 9-1986

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
Chrisss
Posty: 121
Rejestracja: sob wrz 03 2005, 19:50
Lokalizacja: Tarnów

*[Relacja/Okręt] ORP Garland - MM 9-1986

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Chrisss »

Witam
Jest to moja pierwsza relacja, jej tematem będzie polski okręt ORP Garland. Jako że jestem początkującym modelarzem liczę na podpowiedzi, rady itd.

Wycinanka przedstawia Garlanda w latach 1942-43. opracowana została przez pana Andrzeja Kraśnickiego w skali 1:200.

Na początek okładka:
Obrazek

Garść historii :-)
"Garland" został zbudowany w stoczni Fairfield S.B. & Engineering Co. Ltd. w Glasgow. Stępkę położono 22 sierpnia 1934 roku, wodowanie nastąpiło 24 października 1935 roku, a ostatecznie ukończony został 3 marca 1936 roku.

Niszczyciel otrzymał nazwę HMS "Garland" jako 14. okręt Royal Navy. Pierwszy okręt o tej nazwie występuje już w kronikach z 1242 roku.

Po ukończeniu budowy okręt wszedł w skład Floty Atlatyckiej, a później floty Morza Śródziemnego. Po doświadczeniach z początkowych działań w II wojnie światowej już w 1940 roku przeprowadzono jego modernizację, zmieniając mu uzbrojenie i przystosowując je do zadań jakie spełniał tj. ochrony konwojów morskich. Zwiększono mu uzbrojenie przeciwlotnicze oraz przeciwko okrętom podwodnym, a zmniejszono uzbrojenie główne. W trakcie tej modernizacji okręt wypożyczono Polskiej Marynarce Wojennej.

Później okręt był jeszcze kilkakrotnie modernizowany w celu przystosowania go do zadań eskortowych, zmieniano mu wtedy uzbrojenie. Po przezbrojeniu dokonanym w 1944 roku stał się już typowym niszczycielem eskortowym, ze zredukowanym o połowę uzbrojeniem głównego kalibru oraz zainstalowanym miotaczem pocisków głębinowych Hedgehog ("jeż").

W okresie od 3 maja 1940 roku do 24 września 1946 roku okręt służył w Polskiej Marynarce Wojennej. Po zwróceniu go w 1946 roku Brytyjczykom, służył w Royal Navy jako HMS "Garland" do 1947 roku. 14 listopada 1947 roku został sprzedany Holandii. W 1949 roku wszedł w skład floty holenderskiej otrzymując nazwę "Marnix" jako szkolny okręt artyleryjski, a następnie fregata. W 1964 roku został skreślony z listy floty holenderskiej, a w 1968 roku sprzedany do stoczni złomowej w Antwerpii.

Warto dodać, że z 9 niszczycieli typu G, tylko "Garland" i "Griffin" (przekazany Kanadzie), przetrwały II wojnę światową, pozostałe zostały zatopione

fotki:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Szkielet kleił się świetnie, wszystkie części pasowały prawie idealnie.
Awatar użytkownika
Chrisss
Posty: 121
Rejestracja: sob wrz 03 2005, 19:50
Lokalizacja: Tarnów

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Chrisss »

Przykleiłem burty:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Wszystko było pięknie, ładnie , aż tu nagle rufa......nie rozumiem dlaczego jest tak nie spasowana, burty wyszły niemal idealnie,a rufy nie można skleić :

Co z tym zrobić ??? Myślałem nad tym i chyba przetnę burtę wzdłuż tej linii
Co wy na to ?
Awatar użytkownika
Drasha
Posty: 20
Rejestracja: pt lip 21 2006, 23:26

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Drasha »

Możliwe iż to wina opracowania a nie twoja. Spróbuj przeciąć ta burtę a może coś z tego wyjdzie trzymam kciuki.
Pozdrawiam Drasha.
Obrazek
Awatar użytkownika
Merkava
Posty: 186
Rejestracja: sob lut 25 2006, 11:44
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Merkava »

Ja też bym Ci polecił prycięcie tej części, i odpowienie uformowanie, co dałoby dosć dobry efekt.
Njagorzej będzie z widoczna kreska cięcia.
Awatar użytkownika
Merkava
Posty: 186
Rejestracja: sob lut 25 2006, 11:44
Lokalizacja: Wrocław

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Merkava »

Ja też bym Ci polecił prycięcie tej części, i odpowienie uformowanie, co dałoby dosć dobry efekt.
Njagorzej będzie z widoczna kreska cięcia.
Awatar użytkownika
JaCkyL
Posty: 785
Rejestracja: śr wrz 01 2004, 23:12
Lokalizacja: Lublin
x 2

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: JaCkyL »

Hej
Kilka zdjęć sklejonego Garlanda znajdziesz na naszej stronie klubowej. Kliknij w banerek poniżej lub w tego linka
Pozdrawiam :pice:
Awatar użytkownika
Glutation
Posty: 149
Rejestracja: pt wrz 09 2005, 8:41
Lokalizacja: Łódź

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Glutation »

Cześć
Chriss: kiedyś, dawno temu sklejałem ten model, ale nie przypominam sobie, żeby coś było nie tak z oklejaniem szkieletu...
Tak, czy siak nie ma tragedii. Takie coś, powinno się bez problemu dać naprawić do stanu określanego mianem OK ;-)
Pozowdzenia!

Pozdrawiam
Glutation
"No, kończ Władziu i robimy"
Awatar użytkownika
Chrisss
Posty: 121
Rejestracja: sob wrz 03 2005, 19:50
Lokalizacja: Tarnów

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Chrisss »

Drasha, Darkness - Już mam pomysł jak to zrobić, ale i tak dzięki ;-)
JaCKyl - Jeszcze raz dzięki za te foty na pewno się przydadzą.
Glutation - Mam nadzieję że da sie to naprawić. :roll:
Awatar użytkownika
Chrisss
Posty: 121
Rejestracja: sob wrz 03 2005, 19:50
Lokalizacja: Tarnów

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Chrisss »

Witam

W ciągu tego tygodnia prace nad polskim niszczycielem posunęły się nieco do przodu. Wykonałem 3 z 5-ciu części poszycia dna (moje pierwsze poszycie "w standarcie") nie wyszły one idealnie m.in pojawiły się "krowie żebra" (ale to chyba wina zbyt długich części poszycia dna). Wykonałem też małą nadbudówkę, która jest na śródokręciu oraz prawie skończyłem wyrzutnie torped ( Garland musi się bronić przed złymi niszczycielami osi ;-) ).

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Chrisss
Posty: 121
Rejestracja: sob wrz 03 2005, 19:50
Lokalizacja: Tarnów

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Chrisss »

Witam.... po przerwie.


W ciągu tych prawie 3 tygodnii budowa ruszyła trochę do przodu, jednak nie było co pokazywać , dopiero w ciągu ostatnich 3 dni budowa ruszyła z "kopyta" . Zerwałem poszycie i przykliełem nowe - oryginalne z wycinanki, wykonałem podstawową bryłę nadbudówki dziobowej,skończyłem małą nadbudówkę na śródokręciu i zrobiłem tratwy aha zacząłem robić też kominy.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Poszycie kleiłem od dziobu i rufy ( chciałem spróbować tej metody) ale niewłaściwie przyciąłem środkowy element i wyszła brzydka szpara, na szczęście dla widza normalnie nie widoczna.
Obrazek

A tu fotka całości z położonymi na sucho elementami.
Obrazek
Ostatnio zmieniony śr sie 16 2006, 17:51 przez Chrisss, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ