*[Relacja/Okręt] Wodnik 1:75

Zakończone relacje i galerie gotowych modeli.

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Romeks
Posty: 82
Rejestracja: pt wrz 03 2004, 10:47
Lokalizacja: Toruń

*[Relacja/Okręt] Wodnik 1:75

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Romeks »

Swego czasu robiłem na Tym Forum Wodnika w skali 1:75, ale dziś relacji już nie ma....
Ponieważ niektórzy Koledzy budujący okręty żaglowe chcą miedz szybko efekty, przeto pozwoliłem sobie wskrzesić te relacje.
Opis będzie szczątkowy a fotek jest ok 20.
Relacja przeznaczona jest dla bardzo początkujących, ale doświadczonych Kolegów proszę o ewentualne dodatkowe porady ułatwiające prace przy modelu
Model Wodnika z MM zacząłem 29.12.2004 r. a skończyłem 03.02.2005 r.
Jest on baaardzo uproszczony a był prezentem dla Kolegi.
Zresztą do dzisiaj Wodnik zajmuje poczesne miejsce w jego salonie.
Tapeta trzyma się wyśmienicie a model sprawia wrazenie drewnianego.

Od metody tapetowej odszedlem na rzecz forniru i drewna, ale szkielety kartonowe i pianka gosci w budowie do dzisiaj...
Kolegow zaczynajacym przygode polecam samoprzylepne tapety drewnopodobne, bo to material, ktory bardzo wiele wybacza....
Poza tym nie trzeba farb, sprezarki, areografu itp.
Taki model na poczatek......
Po tym przydlugim wstepie zalaczam fotki z budowy powtarzam bardzo uproszczonego modelu.

Fot 1. od tego sie zaczyna. SZKIELET.....
To najprostsza, najbardziej efektowna i najszybsza czesc budowy. Oryginalny Wodnik z wycinanki MM zostal powiekszony (jego elementy) o 50%. W zasadzie szkielet mozna zrobic w jeden dzien. Ma byc prosty i nie zwichrowany. Zanim sie go sklei trzeba najpierw zlozyc, ponacinac ewentualne szczeliny, moga byc wieksze i tak beda zapiankowane. Nie musi byc ladnie ale musi za to byc dokladnie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony wt lip 18 2006, 10:37 przez Romeks, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Romeks
Posty: 82
Rejestracja: pt wrz 03 2004, 10:47
Lokalizacja: Toruń

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Romeks »

Fotki bede zalaczal w osobnych postach ,nie zeby ich bylo duzo ale ze wzgledu na latwiejsza nawigacje
Fot. 4-6
W czasie jak oszpachlowany kadlub wysycha zabrac sie mozna za drobnice.
Zostala ona wydrukowana naklejona na karton i otapetowana.
Lacznie z tapetowa podstawka...

Obrazek
Ostatnio zmieniony wt lip 18 2006, 10:39 przez Romeks, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Romeks
Posty: 82
Rejestracja: pt wrz 03 2004, 10:47
Lokalizacja: Toruń

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Romeks »

Wykonanie poszycia tapeta, nawet dosc skomplikowanego ksztaltu , jest banalnie proste.
Kadlub po szlifowaniu powinien byc pomalowany. Ja stosowalem szpachle akrylowa i farbe tez. Kolor dowolny...

Naklejamy wyciete segmenty poszycia na papierowa czesc tapety, a nastepnie wycinamy z 2 mm zapasem.
Paski samoprzylepnej tapety naklejamy poczynajac od kila.
Kazda nastepna zachodzi na poprzednia wlasnie o te 2 nadwymiarowe mm.
Nie trzeba nawet pokrywac symetrycznie, poszycie i tak wyjdzie....

Obrazek
Ostatnio zmieniony wt lip 18 2006, 10:41 przez Romeks, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Romeks
Posty: 82
Rejestracja: pt wrz 03 2004, 10:47
Lokalizacja: Toruń

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Romeks »

nastepna czynnoscia bylo wytapetowanie pokladu. Poklad to jasna tapeta drewnopodobna naklejana w calosci na poklad. Imitacje czarnych szczelin w deskach zrobione wodoodpornym cienkopisem spirytusowym...
Nastepna czynnoscia bylo doklejenie kartonowych burt i otapetowanie gornej czesci kadluba....

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
mulczas
Posty: 38
Rejestracja: ndz lip 09 2006, 21:33
Lokalizacja: Kłodzko

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: mulczas »

Widziałem już tą relację chyba na innym forum, faktycznie powoli się ucząc zauważyłem że szkielet nie musi być ładny tylko praktyczny bo od niego dużo później zależy.
Mam jednak pytanko: jak mam okleić poszycie bez pierwowzoru? Myślałem może że na oko, ale to nie jest dobry pomysł.
Póki co oklejam inne części i wychodzi smerfastycznie ;-) Polecam tą metodę innym początkującym.
Obrazek
Awatar użytkownika
Romeks
Posty: 82
Rejestracja: pt wrz 03 2004, 10:47
Lokalizacja: Toruń

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Romeks »

Podoklejano elemnty dodatkowe. Klej niestety tylko CA (cyjanopan).

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Romeks
Posty: 82
Rejestracja: pt wrz 03 2004, 10:47
Lokalizacja: Toruń

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Romeks »

Pora na maszty.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Romeks
Posty: 82
Rejestracja: pt wrz 03 2004, 10:47
Lokalizacja: Toruń

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Romeks »

No a potem troche zabawy z linkami, armatkami, wyposażeniem pokładowym

Obrazek

Obrazek

I bardzo uproszczony model Wodnika powedrowal do Wlasciciela

a ja zaczalem szkielet nastepnego Wodnika jeszcze wiekszego, ktorego buduje do dzisiaj....
Ale to juz osobna historia....

Obrazek

Fotki niestety tylko takie znalazlem.....
No to powodzenia
:D :D
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Romeks
Posty: 82
Rejestracja: pt wrz 03 2004, 10:47
Lokalizacja: Toruń

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Romeks »

mulczas pisze:Widziałem już tą relację chyba na innym forum, faktycznie powoli się ucząc zauważyłem że szkielet nie musi być ładny tylko praktyczny bo od niego dużo później zależy.
Mam jednak pytanko: jak mam okleić poszycie bez pierwowzoru? Myślałem może że na oko, ale to nie jest dobry pomysł.
Póki co oklejam inne części i wychodzi smerfastycznie ;-) Polecam tą metodę innym początkującym.
Moje wszystkie dotychczasowe relacje sa na www.koga.net.pl
a konkretnie w dziale "Modele kartonowe i fornirowe"
http://koga.net.pl/component/option,com ... catid,524/
Nie wykonuj poszycia na oko, bez skanow poszycia.
Poczekaj moze ktos sie zlituje i podesle.
Na razie zacznij drobnice, moze maszty, flagi ....moze szalupe,
albo poklad
Roboty jest multum....
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ