Chciałbym Wam zaprezentować skromną kartonową robótkę, którą udało mi się ostatnio doprowadzić do końca. Jednym z bodźców do sklejenia tego ładnego samolotu była relacja KPawała:
http://www.konradus.com/forum/read.php? ... 7&t=140897
gdzie wykonał kawał wspaniałej roboty. No cóż, ja jeszcze tak sklejać jak On nie potrafię (zaliczyć mnie należy raczej do początkujących), ale sama wycinanka dała mi sporo frajdy więc nie narzekam. Od strony projektowej model jest raczej w porządku, potwierdzają się drobne komplikacje w trakcie sklejania, które zostały już opisane w relacji KPawła, w każdym razie są one spokojnie do przeżycia. Ze względu na to, że nie przepadam za modelami „prosto z fabryki” całość ubrudziłem na trudy polowych, frontowych lotnisk. Może miejscami przesadziłem nieco, ale czasem trudno się zatrzymać jak już się zacznie. To na tyle opowieści, zapraszam do oglądania.
