Chcecie zobaczyć nity No to patrzcie http://www.old.modelarstwo.org.pl/forum ... php?t=6188
i co o tym myślicie?hehe
NITY W SKALI 1/25
Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork
Ostatnio staram sie nie myśleć - mam urlop
A nity - jest tego trochę ale w postach wyczytałem że są to gotowce - trochę trzeba podziurkowac(powiercić) i gotowe. Samo dziurkowanie/wiercenie nie jest takie straszne - zachciało mi się jakiś rok temu nakłuć wszystkie nity w Kate z MM, mam już około połowy - na samym skrzydle jest ich chyba ponad tysiąc a może nawet więcej.
A nity - jest tego trochę ale w postach wyczytałem że są to gotowce - trochę trzeba podziurkowac(powiercić) i gotowe. Samo dziurkowanie/wiercenie nie jest takie straszne - zachciało mi się jakiś rok temu nakłuć wszystkie nity w Kate z MM, mam już około połowy - na samym skrzydle jest ich chyba ponad tysiąc a może nawet więcej.
Dzieki za informacje. Obejrzalem sobie na jednym z przeslanych linkow model, ktory chce "onitowac" i troche "psycha mi siadla"(jak ja bym chcial tak pracowac).
Ale wczoraj rozpoczalem nakrapianie wikolem z igly. Wyglada niezle juz po 2 razach. Pojade jeszcze trzeci raz i mysle, ze jak zamaluje niezbyt gesta farba, bedzie OK!
Czy wiecie, ze w muzeum techniki w Wwie jest wystawa modeli kartonowych? Czynna do polowy wrzesnia. Wybieram sie tam w pierwszej polowie sierpnia, to na pewna ja zobacze.
A moze sa tam ktores z waszych modeli?
PS. Phantom F4 ma sklejone skrzydla. Wczoraj wycinalem i sklejalem hamulce aerodynamiczne - bajka, jesli sie zastosuje miekki i niegruby karton.
Pozdrawiam
Ale wczoraj rozpoczalem nakrapianie wikolem z igly. Wyglada niezle juz po 2 razach. Pojade jeszcze trzeci raz i mysle, ze jak zamaluje niezbyt gesta farba, bedzie OK!
Czy wiecie, ze w muzeum techniki w Wwie jest wystawa modeli kartonowych? Czynna do polowy wrzesnia. Wybieram sie tam w pierwszej polowie sierpnia, to na pewna ja zobacze.
A moze sa tam ktores z waszych modeli?
PS. Phantom F4 ma sklejone skrzydla. Wczoraj wycinalem i sklejalem hamulce aerodynamiczne - bajka, jesli sie zastosuje miekki i niegruby karton.
Pozdrawiam
-
- Posty: 26
- Rejestracja: ndz lis 27 2005, 20:45
- Lokalizacja: Skierniewice
nity
można powbijać szpilki i już
Może Komuś się jeszcze przyda
Wracając do nitów.
Na allegro przy okazji znalazłem takie coś
http://www.allegro.pl/search.php?string=bga&category=18
Nie znam się na elektronice i nie szukałem nic na temat materiału z jakiego są zrobione te kulki (przy okazji zobaczyłem i przypomniałem sobie o tym wątku) ale mamy wybór od 0,3mm do 0,76mm, jeżeli byłyby z lutu cynowo ołowianego to nadawałyby się idealne.
Można z żyłki topiąc ją skręca się w takie kuleczki dużo zabawy ale można spróbować.
Wracając do nitów.
Na allegro przy okazji znalazłem takie coś
http://www.allegro.pl/search.php?string=bga&category=18
Nie znam się na elektronice i nie szukałem nic na temat materiału z jakiego są zrobione te kulki (przy okazji zobaczyłem i przypomniałem sobie o tym wątku) ale mamy wybór od 0,3mm do 0,76mm, jeżeli byłyby z lutu cynowo ołowianego to nadawałyby się idealne.
Można z żyłki topiąc ją skręca się w takie kuleczki dużo zabawy ale można spróbować.
Ja tam testuje ze strzykawką 2ml i igła 1.2mm bodajże.
Nabieram kleju do strzykawki i na ksero modelu robię crash test.
A jak coś nie wyjdzie na początku to poprawiam oczywiście jak klej jeszcze nie wysechł.
A potem te nity maluję i wszystko jest gites.
Wczoraj nawet jeszcze eksperymentowałem.
Nabieram kleju do strzykawki i na ksero modelu robię crash test.
A jak coś nie wyjdzie na początku to poprawiam oczywiście jak klej jeszcze nie wysechł.
A potem te nity maluję i wszystko jest gites.
Wczoraj nawet jeszcze eksperymentowałem.
Mielone K!#$a