[R] ORP Krakowiak 1:200 WAK

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

Awatar użytkownika
Sklejacz Maciej
Posty: 526
Rejestracja: ndz wrz 08 2013, 9:51
Lokalizacja: Luboń
x 69

Re: [R] ORP Krakowiak 1:200 WAK

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sklejacz Maciej »

Witam Kolegów. :D
W sumie po zakończonej przez Piotra relacji ORP Ślązak już nic nie powinno nastąpić :oops: , ale co mi tam. Napodziwiałem się, naoglądałem się i teraz czas ruszać dalej. Zresztą autor tamtej wybornej relacji sam napisał:
Piotr80 » wt kwie 2024, 7:42
Maciek, co do twojego Krakowiaka to bez kompleksów, model idzie dobrze, ważne, żeby dokończyć i kolejny zrobić lepiej.
Tak się składa, że od dłuższego czasu przyświeca moim wysiłkom dokładnie taki sam cel. :lol: Póki co to po pierwsze udało mi się chyba dojść do jako takiego porozumienia z moim aparatem w kwestii zdjęć, więc mam nadzieję, że teraz ich jakość nie będzie już budziła większych kontrowersji. :) Na początek widok ogólny okrętu na dzień dzisiejszy.

Obrazek
Obrazek

Jak widać powyżej po zakończeniu walki z dziobem i rufą dotarłem do śródokręcia, a dokładnie do galeryjki na której znajduje się stanowisko pom-poma. I przyznaję, że tutaj dość mocno podglądałem zdjęcia Piotra. Otóż najbardziej nurtowało mnie to, że w modelu nie ma żadnej drabinki, schodów lub innej zejściówki, przez którą do działka w razie potrzeby docierała by jego obsługa. Postanowiłem więc zamontować drabinkę między kominem, a tym stanowiskiem. Usunąłem jedną ze ścianek osłony tam zamontowanej według projektu w wycinance, a przy okazji zainspirowany tym co pokazał Piotr, zdecydowałem się spróbować dorobić wystający fragment relingu by całość choć trochę upodobnić do tego co zobaczyłem na Ślązaku. Oto jak to wygląda w moim wykonaniu. :usmiech:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Teraz mam zamiar wykończyć tę zabudowę i zabrać się za komin. To mam nadzieję będzie tematem następnej aktualizacji. :D
Na zakończenie jeszcze kilka ujęć pokazujących zbudowany dotąd kadłub, jednak teraz już ze znacznie większą głębią ostrości i bardziej prawidłowo ułożonym balansem bieli, czyli z kolorami bardziej oddającymi barwy z wycinanki. :D

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A najbardziej dumny to jestem z tego, że buduję po praz pierwszy model, którego nie będę malował. :D I mam nadzieję, że tak pozostanie do końca. :D
Dziękuję i Pozdrawiam. :papa:
obecnie zamrożony:Iskander M (MZKT 79300 Astrolog)

już po:T-72M, Opel Blitz 3,6S, SdKfz 233.
Awatar użytkownika
gk
Posty: 2815
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 774

Re: [R] ORP Krakowiak 1:200 WAK

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Sklejacz Maciej pisze: wt kwie 30 2024, 18:44 Póki co to po pierwsze udało mi się chyba dojść do jako takiego porozumienia z moim aparatem w kwestii zdjęć, więc mam nadzieję, że teraz ich jakość nie będzie już budziła większych kontrowersji.
No i git. Od razu lepiej wygląda. Poważnie.

Ale oświetlenie marne :haha:
Nie żebym miał lepsze, ale trzeba znaleźć kontrowersję :haha:
pzdr Grzegorz

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
Sklejacz Maciej
Posty: 526
Rejestracja: ndz wrz 08 2013, 9:51
Lokalizacja: Luboń
x 69

Re: [R] ORP Krakowiak 1:200 WAK

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Sklejacz Maciej »

Witam Kolegów. :D
Chciałem dziś powiedzieć, że projekt "ORP Krakowiak" nadal żyje i w żaden sposób, pomimo oczywistych przeciwności nie zamierzam go porzucić. :D Do niszczyciela został ostatnio zamontowany komin i choć to bardzo niewiele to jednak trochę zmieniła się sylwetka okrętu czym zamierzam się tutaj pochwalić. :) Na dziś okręt prezentuje się więc tak....

Obrazek
Obrazek

Myślę, że teraz, gdy pojawił się komin niszczyciel nabiera trochę więcej charakteru i tym samym coraz bardziej rośnie we mnie determinacja aby ten model doprowadzić do szczęśliwego dla mnie i niego końca. Taką przynajmniej mam nadzieję. :) :) Trochę o tym co powstało.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
No i nadszedł czas na posypanie głowy popiołem, czyli tak... :oops: Niestety nie uniknąłem co najmniej kilku wpadek podczas budowy komina i co ciekawe, gdy próbowałem sobie go skleić "na brudno" z kserówki wyszedł mi chyba lepiej niż ten, przewidziany na gotowo. Cóż zrobić będę miał pamiątkę, aby w przyszłości być bardziej uważnym i zachować więcej czujności, nawet jeśli wydaje się, że seria treningowa poszła całkiem przyzwoicie. :oops: :( Jak widać brakuje jeszcze drabinki umożliwiającej wejście obsłudze na galeryjkę na kominie, ale o tym pamiętam i zostanie to niebawem uzupełnione. :) Najgorzej rzecz ma się z odciągami. Jeszcze pół roku temu absolutnie nie zakładałem i nie było w żadnych moich planach tego, aby je w modelu wykonać. Nawet gdy zacząłem sklejać komin nie myślałem o ich wykonaniu. :) Nagle jednak pod wpływem okoliczności zewnętrznych pomyślałem, że fajnie było by gdyby się pojawiły i gdyby spróbować je tam założyć. No bo lepiej jest coś samemu spróbować niż tylko ciągle o tym czytać. Szkoda, że doszedłem do tego na tyle późno, że nie dało się już wkleić mocowań zgodnie ze sztuką w otwory wykonane w oklejce komina. :cry: Musiałem je doklejać do zewnętrznego poszycia i wyszło jak wyszło. Do tego muszę też mocno przemyśleć sposób wiązania lub łączenia ze sobą elementów naciągu, no i następnym razem o wszystkim pomyśleć zdecydowanie wcześniej, aby otwory mocowania w pokładzie wykonać wtedy gdy jest to jeszcze możliwe. Aby zrobić naciągi kupiłem nitkę z wydawnictwa Shipyard, bo liny z niej wykonane nie dają żadnych mechatych nitek i innych temu podobnych atrakcji. I to prawda. Niestety gdy linki próbowałem kleić i malować je później na szary kolor, niestety coś pokopałem i już tak dodrze jak bym chciał nie było. Ale tu muszę całą winę wziąć na siebie, bo to ja coś z tym skiepściłem. :placz: Ale mając te wszystkie rzeczy w pamięci będę dalej próbował, a na razie zostaje tak jak jest. :)

Obrazek

I tym optymistycznym obrazkiem kończę na dzisiaj :niepowiem: , a następna w kolejności zdecydowanie nadbudówka dziobowa, aby wreszcie móc się nacieszyć ładną sylwetką tego polskiego Hunta II. :D
Dziękuję i Pozdrawiam. :papa:
obecnie zamrożony:Iskander M (MZKT 79300 Astrolog)

już po:T-72M, Opel Blitz 3,6S, SdKfz 233.
ODPOWIEDZ