[R/G] lekki krążownik Giuseppe Garibaldi (Modelik 1:200)

wszystko o modelach kartonowych

Moderatorzy: Tomasz D., laszlik, kartonwork

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
gk
Posty: 2722
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 687

[R/G] lekki krążownik Giuseppe Garibaldi (Modelik 1:200)

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Dawno, dawno temu, naszła mnie nieodparta chęć zbudowania sobie troszkę większej kartonówki w postaci okrętu. Założyłem, że okręt ma być w miarę prosty, bez zyliarda pelotek i tym podobnych. Poczytałem narzekania w internecie na tytułowy model i tym prędzej go nabyłem :haha:
Zacząłem Garibaldiego rok temu. Było trochę przestoju poświęconego na plastikowe samoloty, a także (czego żałuję najbardziej) na głupawą sieciową gierkę.

Teraz Giuseppe wraca na warsztat, żeby pchnąć temat do przodu.
Do krążownika zakupiłem blaszkę fototrawioną od Syjka (MO) – większość detali bardzo przydatna, oraz laserowo wycięty szkielet.

Model robię w zasadzie w standardzie z odstępstwem w postaci dostępnych w handlu dedykowanych blaszek i luf. Zgodność z oryginalną oryginalnością historyczną schodzi tym samym na drugi plan – co za luksus :haha:. Były ożywione dyskusje chyba na „czarnym” o prawidłowości opracowania - z wieloma zarzutami, ale do konfrontacji na plany ostatecznie nie doszło :lol:

Problemami przy kadłubie były za wysokie w części dziobowej oklejki burty (2 mm w najwyższym miejscu). Męczarnie przeżyłem z dopasowaniem oklejek burt w części rufowej – skończyło się na rozcinaniu, żeby to jakoś połapać.
Nie odpowiada mi sposób zaprojektowania nadbudówek – wg mnie nie dający odpowiedniej sztywności – robię więc po swojemu.

Mam parę prehistorycznych fotek:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I stan obecny, na świeżo zrobionej, jeszcze surowej podstawce:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kadłub niestety wypadł mi w ubiegłym roku z ręki i uderzył dziobową podwodną częścią o dywan. Przeżyłem chwile grozy i złorzeczeń. Zniszczoną zieloną oklejkę dzioby wymieniłem na nową z zapasu, ale burty musiały pozostać. Nie udało się jednak całkowicie usunąć zagnieceń na białej części dziobu i są bardzo widoczne. Wymiana łączyła by się z wydatkami i wielką dewastacją. Trudno.

Tak więc od dzisiaj znowu dziobię sobie papierzaka :lol: - przez jakiś czas.

Fotografowanie takiego kajaka w całości to problem :roll:

Pzdr Grzegorz
Ostatnio zmieniony sob kwie 13 2019, 10:42 przez gk, łącznie zmieniany 1 raz.
dokker
Posty: 17
Rejestracja: czw paź 22 2009, 14:55
Lokalizacja: Częstochowa

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: dokker »

Zacnie wygląda, gdybyś nie napisał że zrobił Bam nie zobaczyłbym.
Wydaje się prosty, kolorowy model na półkę. Z przyjemnością popatrzę na efekt pracy bo chodził mi po głowie, szczególnie ze względu na kamo.
A zgodność z oryginałem... nie każdemu o to biega :-)
Pzdr
Awatar użytkownika
Hastur
Posty: 421
Rejestracja: ndz sie 29 2010, 23:33
Lokalizacja: Kołobrzeg
x 47

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Hastur »

Bardzo ciekawy model. Pozwól że i ja pooglądam jak Ci pójdzie jego sklejanie.
Doody
Posty: 88
Rejestracja: czw lip 23 2015, 14:08
Lokalizacja: Kępno

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Doody »

Zasiadam i ja zatem, póki miejsca są w pierwszym rzędzie :)
Ładny okręt, początek bardzo obiecujący. Kibicuje i powodzenie w dalszej budowie życzę :piwo:
Poprawiłem :oops:
Ostatnio zmieniony wt sie 04 2015, 6:52 przez Doody, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Darek
Awatar użytkownika
laszlik
Posty: 2050
Rejestracja: pn cze 07 2004, 1:42
Lokalizacja: WAW
x 109

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: laszlik »

Póki...
Wolnych miejsc w pierwszym rzędzie już nie ma, bo ja wszystkie wykupiłem i siedzę na nich :haha:
Grzesiu, fajnie że tym razem karton.
Dziób jakoś trzeba przeboleć, choć trochę widać zgniecenie. Całokształt jednak zachęca do kontynuacji. Podpatruję i kibicuję.
Pozdro!
-Dziadku, ruskie w kosmos poleciały!
-Wszystkie?
-Nie, dwóch tylko.
-To co mi d... zawracasz!?

ZŁO SQUAD
Awatar użytkownika
gk
Posty: 2722
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 687

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Dziękuję, dziękuję

jakby wszyscy usiedli w kółku (jak przy kierowcy w PKS) to każdy by był w pierwszym rzędzie i o rozpychaniu się nie byłoby mowy. Porządek by był :haha:

dokker, utrafiłeś w samo sedno - kolorowy model na półkę. Bynajmniej nie jest to materiał na model życia.

laszlik - mam też gotowe coś z Twojej działki - samoloty, a raczej w wyroby samolotopodobne :haha: Wrzucę zdjęcie koło soboty bo nie chce mi się już dziś robić ;-)

Tymczasem, mimo suszy, grzyby obrodziły:

Obrazek

Trzy dni, kurka, zbierałem.

pzdr Grzegorz
Awatar użytkownika
Art
Posty: 465
Rejestracja: wt paź 20 2009, 13:51
Lokalizacja: Rzeszów
x 4

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Art »

Bardzo starannie, to się chwali. Każdy tak wykonany standard cieszy oko.
Pomimo, że zapowiedziałeś brak "udziwnień", to jednak przydałoby się wydziergać te czarne otwory w "grzybach".
Wiesz jak to jest, ślęczysz i czas poświęcasz, to jednak warto co nieco pododawać, bo przecież do tego tematu już nigdy nie wrócisz...

Każdemu doradzam, sobie też, aby model czym prędzej umieszczać na podstawce, za korą można chwytać i manewrować kadłubem.
Dodatkowo zachęcam pozawijanie grubą "ligniną" tych wystających elementów, które nie uczestniczą w procesie produkcji. Na tym etapie na pewno owinąłbym dziób i rufę oraz zabezpieczył burty odsłaniając, jak przy operacji, tylko "otwartą ranę" :)
Moim zdaniem warto.
Art
W trakcie budowy: PBY CATALINA
Zbudowałem: ARADO Ar-196 ; MiG-29; Pancernik BISMARCK
Awatar użytkownika
gk
Posty: 2722
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 687

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Wiedziałem, kurka, wiedziałem :haha: że ktoś wytknie żeby wyciąć te czarne pola. Byłem tego pewien :haha:
Mimo mikro rozmiarów technicznie do zrobienia – końce otworów igłą lekarską a środek dociąć skalpelem. Trudniej by się jednak równo zwijało taki ażur.
Art, tak, kadłuba już nie dotykam - jest posadowiony stabilnie na podstawce. Wymachuję tylko nad głową dechą ;-). Pewnie masz rację, żeby coś dodawać. Rozważam okapniki nad bulajami, nie wiem tylko czy użyć drut czy karton. Wydaje się że karton będzie lepszy.
Dostałem też przesyłkę z drutem mosiężnym – mogę zacząć relingi.

Pokrywy zejściówek :

Obrazek

Dalmierze:

Obrazek

Samolociki:

Obrazek

Pzdr Grzegorz
Awatar użytkownika
Art
Posty: 465
Rejestracja: wt paź 20 2009, 13:51
Lokalizacja: Rzeszów
x 4

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: Art »

Te włazy na dachach dalmierzy...
Na pewno masz zapas koloru, aby je powycinać i podoklejać, Zawsze to mniej rysunków i więcej "przestrzeni" :D

Oszklenie na latałkach pewnie już musi zostać papierowe he he.
Art
W trakcie budowy: PBY CATALINA
Zbudowałem: ARADO Ar-196 ; MiG-29; Pancernik BISMARCK
Awatar użytkownika
gk
Posty: 2722
Rejestracja: wt sie 19 2003, 15:53
Lokalizacja: Krosno
x 687

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

Post autor: gk »

Hehe, papierowe szybki w samolocikach zostają.

Te włazy na dalmierzach pewnie dorobię ;-) . Miałem najpierw taką myśl, ale zrezygnowałem. Teraz jak Art wierci dziurę w brzuchu, wrócę do tej myśli :haha:

Przez miniony ciepły tydzień co nieco przybyło, choć gorąco takie że farba do retuszu zasychała na pędzlu w drodze między słoiczkiem a retuszowanym detalem :haha:

Kratkę narysowaną na sponsonach pod uzbrojenie zastąpiłem fototrawką Abera:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bębny linowe zrobiłem przy użyciu detali z blaszki. Oszczędziłem sporo dziubania:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Podoklejałem różne drobiazgi na pokład:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Teraz wracam do burt. Muszą być w całości wyposażone przed przystąpieniem do założenia relingów.

Pzdr Grzegorz
ODPOWIEDZ