Ja też używam Caponu do pokrywania arkuszy przed wycięciem czegokolwiek. Trudno to nazwać impregnacją - po prostu wzmacnia się papier, łatwiej usunąć źle położoną farbę, ogólnie właściwości kartonu są lepsze. Do uwag Syzyfa dodam swoje - nigdy tego lakieru nie rozcieńczam, bo i nie ma potrzeby. Wysy...

Cześć, jak na pierwszy model jest dość dobrze. W kolejnym zastosuj retusz i zwróć uwagę na właściwą grubość opon czy symetrię kadłuba oraz skrzydeł względem stateczników. Aha - Me-262 z GPMu raczej się nie nadaje na drugi model. Jest trudny i skomplikowany, chociaż świetnie spasowany. Relacja z budo...

Jackyl ale właśnie jeden z Twoich modeli miałem na myśli, gdy pisałem o lakierze olejnym na owiewkę... Nie pamiętam który to był, ale wyszło ze smugami i zaciekami i raczej pogorszyło całość.
TAD

Na owiewkę raczej się nie nakłada lakieru olejnego - owszem ktoś to zrobił, ale zostały mu smugi i zacieki. Na owiewkę stosują np. Clearfix. Zresztą zrób próbę na skrawku folii z owiewki i się sam przekonasz. Poza tym - owiewki drugowojennych samolotów nie powinny być aż tak czyste i przeroczyste, j...

No widzisz - wymiernie i na temat - jak chcesz to potrafisz :-) Proszę bardzo.
TAD

Czytam i próbuję zrozumieć o co chodzi Rowinowi, ale ni dudu... Po pierwsze - na Twoim Hurricanie Rowin różnice w retuszu były tego kalibru, że przestał mnie zachwycać, więc wpisywanie co to u Ciebie jest "w porównianiu z innymi" wygląda śmiesznie. Po drugie - model Swingera jest bardzo do...

Rutek - co innego zadać pytanie jak Ty zrobiłeś, a co innego napisać mi, że jestem zawsze i ze wszystkiego niezadowolony. Dorosły i inteligentny człowiek na pewno wie, jak się powinno dyskutować, a nie zaczepiać - nieznajomość języka jest mało ważna. Odniosłem się do modelu i wydawnictwa - a kolega ...

Masa podwieszeń nie zmieni faktu, że model wygląda na dość ubogi - skoro nie ma nawet lotek. Świetny F-18 miał nie tylko masę podwieszeń, ale i masę detali. Co do przeprosin - to nie ja zaczepiłem Navarina - skoro wpadł na polskie forum żeby zaczepiać, a nawet nie umie poprawnie tego zrobić, to ma z...

Takich kwiatków jak Twój Sicore to Modelik zaliczył dużo więcej - szczególnie w temacie samolotów. Począwszy od wydawania starych Małych Modelarzy z lat 60-tych (Westland Wyvern - bez zmian), poprzez wznawianie "poprawianych" knotów, wydawanie samolotów na czarno, z całą masą wesołych błęd...

O raju! - faktycznie bez sterów i lotek! A jaka szczegółowość - na pewno zadowoli tych, którym wystarcza poprawna sylwetka. Za taki model 45 zł? Brawo Modelik - za odlot w wyższe sfery fantazji. Firma usilnie pracuje nad utrzymaniem reputacji. O niebo lepszy, świetny F-18 polskiego autora był tańszy...