O rany. Ty je naprawdę skleiłeś. Szacuneczek. A co do reszty, chyba zgadzam się z Katem. Te stare MM-y są bardzo uproszczone. Gąski zrobiłeś 1 klasa, ale w kołach już widać brak obłości. Nie wiem, co jeszcze planujesz dodawać do wyposażenia, ale na razie to golizna. Mam nadzieję, że dodasz coś jeszc...

To Ci jeszcze podbiję. Ty masz rok prac i 3 stronę. Ja przy niszczycielu 2,5 roku i 4 stronę - tam to się dopiero dzieje I tak wychodzisz lepiej

Dobrze zrobiłeś, że przemalowałeś to błotko. Nie da się go realistycznie zrobić na płasko. Twoje brudzenie wydaje mi się być lepsze. Gąski rzeczywiście prawdziwy odjazd. Czegoś takiego chyba nie da się zrobić z papieru w rozsądnym czasie. Nawet przy tak żółwim tempie pracy jak moje.

Nie dziwię Ci się, że zostawiłeś gąski z wycinanki. A model piękny. Rzekłbym, że lepszy od T-34.

Koła. Jak to robię ręcznie. Posklejane do kupy, obcinam z grubsza nożykiem do pożądanego kształtu. Potem szlif papierem ściernym 80-100. Kształt jak na 2 zdjęciu. Dopiero teraz SG lub BCG, szlif 300, farba, szlif 600, czasami teraz wytłaczam bieżnik i ostatnia farba. I gotowe. http://kartonwork.pl/f...

Torchę za okrągłe oczka. Jak byś zawijał drucik na 2 sklejonych na Superglue drutach 0,3mm to wyszłyby podłużne oczka. Różnica w procesie budowy prawie żadna, a efekt inny.

Przyszła kolej na usterzenie. Kilka zdjęć z budowy steru wysokości - jest reprezentatywny dla pozostałych elementów. Krawędź spływu pocieniona, zeszlifowana, dzięki temu bardzo cienka, wymagająca minimalnego retuszu. Sklejałem najpierw krawędź spływu na butapren, potem wykańczałem sklejanie na łuku,...

Dokładnie tak. Malowanie baaardzo rozcieńczoną farbą. Dosłownie brudny pędzel i dużo rozpuszczalnika. M.in. pięknie pomaga pozbyć się różnic odcieni. Oczywiście malowanie aerografem taką miksturą dałoby pewnie lepsze efekty, ale jak się nie ma co się lubi... Farby: zielony Model Master Euro I Green ...

Piękno i uroda modelarstwa w czystej postaci. Gratuluję wykonania.

Kolejny etap budowy samolotu, czyli skrzydła. Tym razem postanowiłem zanudzić Was na śmierć, opisując punkt po punkcie jak ja to robię. Na pewno nie jest to jedyny i najlepszy sposób, ale jakieś efekty daje. Choć są lepsi ode mnie w te klocki, to może jakiemuś początkującemu taki mały pokaz się przy...