Andrzeju, nie przejmuj się tymi bzdurnymi postami. Musisz mieć świadomość, że masz znacznie więcej zwolenników niż niepoważających Cię zawistników. Rób swoje, jak namawiał Klasyk, i niech Ci broń Boże do głowy nie wpadnie myśl, by zakończyć relacjonowanie Twoich plastikowych "ekscesów". Za...

Andrzeju, gratulacje, wielkie

Grzesiu, to jedno, jedyne zdjęcie mnie przekonało. Kiedy buszowałem za ohkami w internecie, nie było go. Ale czytałem jakiś artykuł, w którym użyto określenia "sighting line" albo "sight line" (już nie pamiętam dokładnie) i linia ta służyła do naprowadzania bomby na cel po uprzed...

Grzesiu, muzealne malowania nie są z epoki. Natomiast szczerze mówiąc, nie spotkałem się ze zdjęciem z epoki, które potwierdziłoby, że linia ciągnie się od jednego końca do drugiego. Kiedyś byłem mocno zainteresowany tematem ściągnąłem masę zdjęć z netu, ale takiego zdjęcia, o którym piszesz, nie pr...

Grzesiu, a masz jakieś papiery na to, że linia ciągnęła się od dziobu do rufy. Może to jednak fantazja projektanta wycinanki...

...sighting line...

Cześć Grześ. Kopę lat. Dużo zdrówka życzę, żeby starczyło Ci na kolejne 15 lat dostarczania nam radości z oglądania Twoich prac.
Uśmiech jubileuszowy
Edmund

Andrzeju,

No to będę podglądać...

...taki pościk na prima aprilis...?