Ależ to przyjemne dla oka, to co robisz oczywiście i nie zmienia faktu, że póki co to robota wirtualna. :D Oj będzie temat do pogadania na przyszłorocznej "Syrence". :roll: Też kilka lat temu zrobiłem podejście do tego modelu, ale nie zakończyło się to sukcesem... ps. nie wiem czy trafiłeś...
Niedopasowanie oklejek statecznik-kadłub, bezużyteczne rysunki, no kto by przypuszczał, Fuczek...
ps, a jak tam wizja projektanta dotycząca powierzchni sterowych, nie wiedzieć czemu zmniejszonych i nie pasujących wysokością/grubością do grubości płatów lub sterów?