Niektórych pewnie z zachwytu aż zapowietrzyło i odebrało głos . Mnie nie odebrało choć szczena opadła . Jeszcze raz wielkie brawa

Widać, że kolega lubił serial : Daleko od szosy Leszek woził tym Lolę panienkę lekkich obyczajów. Także masz już gotowy pomysł na dioramę. Leszek pomaga Loli wejść do Ziła przed kawiarnią. Płyty z placu budowy niepotrzebne.

Bardzo dobrze sobie poradziłeś z trudną materią tego modelu czyli kredowym kartonem i skomplikowanym kształtem błotników. Wielkie brawa i gratulacje !

Podstaweczka dobrze pomyślana. Będzie dobrze konweniować z modelem.

Świetnie Ci wychodzi. Jak zwykle. I jak zwykle podziwiam łączenia i wyoblenia.

Twoja robota jest jedyna w swoim rodzaju. Szacun za cierpliwość, determinację i efekt prac.

Może korpus silnika jest uproszczony ale wygląda świetnie. Jeśli model miałby być wydany, to raczej modelarze będą skupiać się na nietypowości mało znanej konstrukcji a nie detalach korpusu o ile wraz cylindrami i rurami zostanie wszystko precyzyjnie i czysto sklejone. Skoro w wersji testowej model ...

Te tratwy... Ale całość i w innych szczegółach - super Brezenty na lufach bombowe

Piękne wykonanie. Gratuluję.

Wytłaczanek cd. Dobrze, bardzo dobrze . Jak system składania skrzydeł ?