"...Nie chcę mi się pisać kolejnego wywodu na temat jak to "drzewiej" bywało i o co chodziło, bo Ci co są na tym forum dłużej doskonale wiedzą, natomiast taki użytkownik marcelo80 dołączył sobie pół miesiąca temu i wydaje mu się że ma cokolwiek do powiedzenia w temacie, bo pewnie prze...

@Hiob - ale generalnie przegięcie w drugą stronę i pełna krytyka chyba też nie jest do końca w porządku. Sprawa byłaby prosta gdyby był dział dla relacji dla początkujących modelarzy. Niestety tego tutaj brakuje i w końcowym efekcie relacji obecnie jak na lekarstwo, a początkujący boją się cokolwiek...

Linijkę udało się nabyć w papierniczym ;)

Pozostaje druga ważniejsza kwestia związana z retuszem pastelami olejnymi....

Myślę że na tym forum podobnych czarodziejów kartonu nie brakuje

Witam. Szukałem na forum zasad posługiwania się pastelami olejnymi do retuszowania modeli - poza lakoniczną informacją w ABC - brakuje mi przykładu wykonania takiego retuszu - moje próby retuszowania pastelami były co najmniej kontrowersyjne :). Miałbym prośbę do osób, które stosują bieżąco z tej te...

Za słabo aby pokazywać w ramach relacji, ale jak już skończę pokażę całość plus samokrytykę z błędami jakie popełniłem - kilka już na koncie jest ale po tylu latach nie ma co płakać tylko trenować i jeszcze raz trenować ;)

Natknąłem się szukając fajnych i przydatnych narzędzi usprawniających pracę modelarza - natrafiłem na dwa poniższe urządzenia: Trymer do papieru Martha Stewart Crafts http://www.youtube.com/watch?v=Kyx2yMhKO_k A na popularnym portalu sprzedażowym Trymer do przycinania i bigowania firmy Westcott http...

stazi pisze:ten klej to może być "Moment" - taki ruski butapren żółto czarne duże tuby.

Byłem szczylem wtedy, pamiętam tylko że była to metalowa tubka - kiedyś w takich tubkach sprzedawało się pastę do zębów lub krem do golenia. Próbowałem wygoglować, ale bez skutku niestety

No cóż i ja nie będę oryginalny: - kwestia stosowano erzatzu w postaci tektury falistego to temat-rzeka. Plus był taki że łatwo się wycinało :), - kto pamięta taki wynalazek do klejenia jak potocznie nazywany "ruski klej" (nazwy nie pamiętam, pisany zawsze cyrylicą i dostępny był na bazara...

Może żądam głupie pytanie, ale co tam - spróbuję: czy ktoś próbował malowania pastelami olejnymi?