Witam Kolegów w kolejnej aktualizacji. :), czyli opis moich przygód z ORP Krakowiak odsłona kolejna. :D Tym razem moja uwaga skupiła się na uzbrojeniu do zwalczania okrętów podwodnych, czyli jak widać będzie na załączonych obrazkach tym razem drugi kraniec pokładu, czyli było już o dziobie, to teraz...

Gratuluję wybornego modelu. , a w dodatku kłopoty lakiernicze według mnie wcale mu (czyli modelowi) nie zaszkodziły. Wybrnąłeś z tego w sposób wyśmienity. Jednym słowem jest super.
Gratuluję i pozdrawiam.

Witam Kolegów w kolejnej, choć niewielkiej aktualizacji. :) Udało mi się, o czym z dumą donoszę :lol: dotrzymać wcześniejszych zobowiązań i dokończyć wyposażenie dziobowej części pokładu, a dokładniej tego co znajduje się wewnątrz falochronu chroniącego armatę nr 1. :) Prócz tego wykonałem też maszt...

Twój sposób budowania modeli, ilość wkładanej pracy od dawna budzi mój podziw. :shock: I jak już kiedyś napisałem ich niekartonowy wygląd, wynikający w wybranej przez Ciebie technologii ich wykonania jest dla mnie czymś ekstremalnym i niepodrabialnym. :shock: I nadal potwierdzam, że to nie jest żade...

Bardzo zacnie się to prezentuje.
Gratuluję kunsztu i podglądał po cichu będę dalej.
Pozdrawiam.

Wyborny model. :D I nic więcej mówić nie trzeba. :D Rozłożony dach, z pewnością nadaje samochodowi smaku :D , choć trzeba przyznać, że kabriolety to marzenie wielu. :lol: Ale tutaj całość pięknie się komponuje. Raz jeszcze gratuluję. Włożyłeś w model dużo pracy, ale efekt jest znamienity. :D Pozdraw...

Pięknie wygląda w Twoim wykonaniu , aż człowiek sam nabiera ochoty na taki, gdy patrzy na Twoje zdjęcia.
Piękna praca
Pozdrawiam.

Patrzę i nie wierzę , choć przecież już od dawna wiem, że w tej relacji wszystko będzie możliwe. Gratuluję bo pięknie wyszło.
Fragment o wielokrotnym próbowaniu zapisuję sobie głęboko w pamięci.
Pozdrawiam.

Garland niszczyciel który podobał mi się od zawsze. :) Wakowskie wydanie bardzo mnie ucieszyło i zamierzam się z nim zmierzyć gdy tylko poczuję w sobie odpowiednie do tego siły. :D Super jest Twoja końcowa galeria, a także relacją bo gdy zabiorę się za Garlanda to będzie od kogo podglądać. :lol: Mod...

Moim skromnym zdaniem Twój Stridsvagn nawet pomalowany ratunkowo wygląda naprawdę zacnie i według mnie, na prawdę nie ma się czego czepiać. Efekty Twojej pracy powalają na kolana zwykłych oglądaczy. i mnie pośród nich oczywiście też.
Pozdrawiam.