Start klejenia kół w 2012; w 2015 mamy dalej koła na tapecie. Zastanawiam się czy dożyję do końca budowy . A tak na poważnie to chętnie tu zajrzę, ponieważ sam sklejam pierwszy parowóz i może coś podpatrzę.

jacob: W przyszłości może warto jednak pokombinować i drzwi szoferki robić oddzielnie, bo zniknęła nieco pod warstwami lakieru linia ich podziału.

W KRAZIE zastosowałem taki patent, ze nakleiłem dodatkowe drzwi z zapasu i tym samym widać podział drzwi-kabina.
Reszta pięknie zrobiona. Gratulacje.

Dziękuję za fotkę tygodnia

Korzystając z słonecznej pogody zrobiłem galerię końcową. Parę drobnych baboków popełniłem. Najmniej jestem zadowolony z talerzy kół nośnych. Resztę nie wymieniam, ponieważ widać na fotkach. Na fotkach, ponieważ w realu jednak to i owo nie widać. Trzy kolorowe malowanie dało w kość: malowanie, czysz...

Ostatnie fotki w tej relacji. Gąsienice pomalowanie oraz nałożone na koła. I tutaj jedna uwaga. W kupionych laserach część ogniw jest w paskach, a część, jako pojedyncze sztuki. Celem było zapewne łatwiejsze formowanie tych ogniw na kołach napędowych oraz napinających. I te pojedyncze są dość proble...

No to poważny projekt z tym skalowaniem, pierwszy krok do projektowania własnych modeli. Powodzenia

wybrałeś dość wiekowe wydanie tego modelu

no to szacun za te zęby

Po dłuższej przerwie czas na update relacji. Udało się skończyć wahacze, koła nośne, podtrzymujące. Talerze kół nośnych szału nie robią. Użyłem BCG do formowania, ale jeszcze musze poćwiczyć z tym klejem. Przybył również tłumik, całość została pomalowana zgodnie z tym, co zaproponował wydawca. http:...

gratulacje, wygląda zacnie